Geny władzy. Tytuł tego posta zaczerpnęłam z książki Maggie Craddock o tym samym tytule. Wreszcie przypadkiem, a pewnie i nie przypadkiem, trafiła w moje ręce. Z rok, dwa lata temu widziałam jej recenzję w magazynie Coaching. Bardzo mnie wtedy zaintrygowała, ale nie kupiłam jej natychmiast, bo akurat miałam wyrzut z powodu wydawania pieniędzy na lektury,… Czytaj dalej Geny władzy
Tag: coachee
Przyjemny animusz
Na wszystko starczy czasu, cierpliwości, pieniędzy Nic nie trzeba Nic nie muszę Nic nie powinnam Na wszystko przyjdzie gotowość w swoim czasie, w swojej porze Zdążę Nie muszę gonić Pora tańczyć Nie muszę dręczyć się, czy się wyrobię Droga jest przyjemna Jest cudowny luz, przestrzeń i swoboda Nie ma spięcia, naprężenia. Luźne portki, luźna głowa,… Czytaj dalej Przyjemny animusz
Fenomen
Jakiś rok temu zrobiłam w swojej grupie pewien eksperyment. Chciałam pokazać moim pięciu chłopakom (grupa 100% męska) pewną nieoczywistość. Zapytałam się, czy wszyscy oglądali film Bogowie. Ten akurat przyszedł mi do głowy, bo sama go nieco wcześniej oglądałam. Gdy dostałam od wszystkich potwierdzenie, przystąpiłam do eksperymentu. Poprosiłam, by każdy z moich panów powiedział w jednym… Czytaj dalej Fenomen
Gdy nie mówię, że się boję, skupiam się i działam
- Co się zmieniło od naszej ostatniej sesji? - Jestem zdestabilizowana, na rozdrożu, ale bardziej skontaktowana ze sobą. Nie oszukuję się, odważyłam się na krok, postawiłam może nie na ostrzu noża, ale wypowiedziałam się. - To co jest teraz? - Lęk, że sobie nie poradzę, z drugiej strony pokonałam go, powiedziałam, co myślę. - To… Czytaj dalej Gdy nie mówię, że się boję, skupiam się i działam
Zapraszam <3
Poczucie wartości na wysokości
- Chciałabym mieć więcej czasu; bardziej dbać o siebie i jednocześnie lepiej wyznaczać granice - rozpoczęła sesja Ania: - Często nie potrafię tego robić, a potem denerwuję się na siebie samą, że brakuje mi czasu dla mnie. - Słyszę o kilku rzeczach, to czym chciałabyś się zająć?- pytam Anię zaciekawiona. - Wyznaczaniem granic - słyszę… Czytaj dalej Poczucie wartości na wysokości
Nie rozumiem, bo nie chcę
https://www.youtube.com/watch?v=DMg8LwfXdyc O nie rozumiem pisałam już kiedyś (por. Nie rozumiem). Namawiam do zapoznania się z nim przed lekturą tego. Kolejnym odcinkiem historii o nie rozumiem. Taka sytuacja. Wielkanocna kawa, siedzę ja, siedzi moja mama. Zaczyna się rozmowa, która szybko przekształca się w pole wysokiego napięcia. Ja czuję złość, mama szerokorozumiane niezrozumienie (nie czuje się zrozumiana… Czytaj dalej Nie rozumiem, bo nie chcę
W smutku, w złości, bez miłości, bez wartości
Nie określił mej wartości. Był w swej smutnej złości. Był w swym smutku, był w swej złości. I / A ja także/ z tego powodu byłam w smutnej złości. W swoim smutku, w swojej złości. Sama byłam w smutku, w złości. Miałam dużo smutnej złości. Dużo smutku, dużo złości. Miałam do/dla niego dużo smutko-złości. (Bo)… Czytaj dalej W smutku, w złości, bez miłości, bez wartości
Zawężona percepcja
Przyszła do mnie K. z ambicjami, z którymi sobie nie dawała rady. Twierdziła, że wie, że jej ambicje są nie do zrealizowania, ale że nie może się z tym pogodzić. Chciała wiedzieć, skąd się jej ambicje biorą i jak może je zlikwidować. Wiedziała, że powinna z pewnych rzeczy zrezygnować, ale nie wiedziała jak i potrzebowała… Czytaj dalej Zawężona percepcja
Lęk przed życiem
Zjawił się u mnie Dawid z niepokojem w ciele, który odczuwał całym sobą. Niepokój męczył go i przytłaczał, porównał go do worka na plecach z kamieniami. Chciał się go pozbyć. Pozbycie się niepokoju było dla mojego coachee równoznaczne z zyskaniem spokoju i stabilności wewnętrznej, a te utożsamiał z poczuciem, że wszystko toczy się w dobrym… Czytaj dalej Lęk przed życiem
