‚tak zwane’
Nie zgadzam się
(w konsekwencji)
Buntuję się
(ponieważ)
Sprzeciwiam się
(bo)
Opieram się
***
Stawiam opór tak wielki, że oporny/a staję i czuję się
Odporny/a robię się
*
Wypieram się
(w konsekwencji) mój własny opór (upór?) napiera na mnie
(z tego powodu) zaczynam zastanawiać się: oprę czy nie oprę się?
Odeprę napór oporu (uporu) czy mój własny opór (upór) zniszczy mnie?
*
Nie zgadzam się
Zgadza się, do znudzenia powtarzam się
Dwa słowa prześladują mnie
Gdy je słyszę, głuchy/a stać się chcę
Dwa słowa
Bardzo opieram im się
*
Nigdy i zawsze
Przeciwieństwa przyciągają się
Tak przeciwstawne, że aż tożsame wydają się
Na wskroś antagonistyczne
Na wskroś synonimiczne
*
Nigdy może znaczyć zawsze
Zawsze może implikować nigdy
Bo gdy coś nigdy nie dzieje/nie stanie się, trzeba pogodzić się, że coś na zawsze pozostanie takie, jakie chce
A gdy coś zawsze jakieś jest/było, to nigdy to nie zmieni się
*
Ostateczne słowa zawsze i nigdy ‚ustatkowały’ mnie
Z faktami trzeba godzić się
Inaczej człowiek żyje w niezgodzie
W ducha i serca ‚niepogodzie’
Niegodnie może nawet czuć się
Wszystko dlatego, że z kimś/z czymś/na coś człowiek nie chce zgodzić się
Pogodzić się
Tak by rozpogodzić się
*
Tak długo jak nie zgadzasz się, tak długo (i mocno) życiu opierasz się
Opór (upór) nie ochroni Cię
Jeśli opierasz się zmianie, zmiana sama dopadnie Cię
Niespodzianie
Nie uchronisz się
*
Na nigdy, na zawsze przeczuwam, że najtrudniej zgodzić się
Coś ostatecznego w tych słowach zniechęca do nich mnie
Po słowach tych można stracić nadzieję
Po słowach tych można poddać się
Zaprzestać działania, przestać starać się
Po tych słowach w gorzkie, w słodkie, w słodko-kwaśne niecnierobienie wpada się
Po tych słowach człowiek poddaje się
Oddaje się
Co nie jest ani dobre ani złe
Po tych słowach nie uda uratować się
Co jest i dobre i złe
*
Można latami opierać się
Być upartą kozą lub upartym osłem
Zaprzeczać, że fakty wydarzyły się
Na zawsze
Na święty nigdy
*
Proszę, pamiętajcie o instrukcji ;-): https://stacjacoaching.pl/instrukcja-obslugi-tekstow/