Przejmuję język osoby, z którą się komunikuję
Nasiąkam nim tak szybko, jak woda wsiąka w gąbkę
Przez to coraz mnie jest prawdziwej mnie/prawdziwego mnie
Z druga osobą zlewam się
Drugą osobą w pewnym sensie staję się
Swoją tożsamość tracę
W buty drugiej osoby wchodzę
Wówczas drugą osobą staję się
Wczuwam się w drugą osobę
Czuję, rzekomo lub faktycznie, więcej tego drugiego niż czuję samą/samego się
Mówię wówczas długo, zawile, rozwlekle
Mówię chaotycznie i niezrozumiale
Gubię się
*
Nie rozumiem swojego rozmówcy
Nie rozumiem także samej/samego siebie
Brnę w komunikacyjną katastrofę
Kieruję się w kierunku o nazwie niezrozumienie
Razem z moim rozmówcą kierujemy się tam, gdzie rozum mówi nie
Wysiadamy na stacji nieporozumienie
*
Lubię krótko, zwięźle i na temat
Przy drugiej osobie rozmemłany/rozmemłana staję się
Jestem w nieładzie
W rozgardiaszu
Tracę wigor i energię
Odkonkretyzowuję się
Rozwlekam się
Rozciągam się
Byle jaka/ jaki staję się
Podejrzewam, że kiedyś w końcu oklapnę
*
Mój rozmówca paraliżuje mnie
Blokuje mnie
W kozi róg zapędza
Zapędza tam, skąd nie ma ucieczki
Muszę dostosować się
Grać w tę niezrozumiałą komunikacyjną grę
Zgadzać się na niewygodę
Której nie rozumiejąc, grać nie chcę
Dopasuję się albo nie dogadamy się
Wcale
Zrozumiemy się lub nie zrozumiemy się
Wcale
Pasuję, dopasuję czy nie dopasuję się?
*
por. GRA: https://stacjacoaching.pl/2016/06/04/gra/
*