Dlaczego i po co siebie niszczę, a nie buduję?
Dlaczego i po co się autodestruktywnie zachowuję?
Dlaczego i po co się skutkami swoich działań (na siebie samą/samego/na innych) nie przejmuję?
*
Dlaczego i po co przed dostrzeżeniem zależności się wzbraniam?
Dlaczego i po co te korelacje neguję?
Tak długo, jak te zależności lekceważę, tak długo się źle czuję
Im bardziej te zależności lekceważę, tym gorzej się czuję
I zamiast się budować, się rujnuję
*
Przyczynowo-skutkowość bagatelizuję
Im bardziej się nie przejmuję, tym bardziej się/siebie przejmuję
Tak naprawdę to się sobą i siebie samego/samą przejąć nie chcę
W konsekwencji źle się czuję
Ale co mi tam, że się źle czuję
I ten fakt, po tym na czele, którym jestem ja sam(a), bagatelizuję
Z NIEBAGATELNYMI KOSZTAMI SIĘ KONFROTUJĘ
*
Jakie wykonuję codzienne czynności?
Jakie mam codziennie tendencje, przypadłości?
Jakie mam codzienne skłonności i ułomności?
Jakich doświadczam codzienne trudności?
Jakie mam codzienne niedoskonałości?
Jakie mam omylne nieomylności, które przeszkadzają mi w doświadczaniu zdrowia, dobrostanu, radości i szczęśliwości?
NIEUBŁAGANE PREDYLEKCJE DO NIE-BŁOGOŚCI
***
https://stacjacoaching.pl/instrukcja-obslugi-tekstow/
***