tak zwane odpłynięcie od przypływów
tak zwane zwianie od silnych presji, naporów i napływów
tak zwane uwolenienie sie ze strefy (czyichś/jakichś/kogoś/czegoś) wpływów
******
Drogi … (dodaj, co/kogo chcesz)
Droga … (dodaj, co/kogo chcesz)
Najdroższa Siło Wyższa
Pomóż, proszę Cię
Potrzebuję …. (wpisz, co trzeba)
Proszę, wesprzyj mnie
Potrzebuję Twojej pomocy, przyznaję (wreszcie) się!
Czasem wręcz chcę Cię poprosić: uratuj mnie
A gdy już się przyznam, jest mi bardziej lub mniej źle
Bo orientuję się, że nie radzę ‚se’
Niby zdarza się, no nie?
Prawo bywa bezwzględne
Co jednemu może, drugiemu nie może zdarzyć się
******
Droga Siło Wyższa
Opieką otocz moje nerwy (uczucia, emocje)
Opieką osacz mnie
Niech one wszystkie nie szarpią już mnie
Niech przestanie boleć
Niech przestanę denerwować i nie zgadzać się
Niech to coś/ten ktoś (jakiś fakt/jakieś zdarzenie/jakaś osoba/jakieś uczucie) już Przestanie drażnić mnie
Znęcać się
Mścić się
Irytować mnie
Ruszać
Poruszać czułe struny me
Niech to coś/ten ktoś się już więcej nie waży tknąć mnie
A słowo niech ciałem stanie się
******
Bo przecież gdyby nie ten jeden jedyny bodziec, to wiedzie mi się tak cudownie
******
Droga, Wszechmogąca Siło Najwyższa
Proszę Cię
Niech to coś/ten ktoś nie wpływa już na mnie, proszę Cię
Wolny/a być chcę
******
Droga Instancjo Najwyższa, proszę wspomóż mnie
Niech to coś/ten ktoś przestanie wreszcie działać na mnie
Niech to coś/ten ktoś spłynie po mnie jak po kaczce
Niech stanie sie tak, by nic mi to więcej nie robilo
By to coś po prostu się zmyło
By mnie to coś ni grzało, ni ziębiło
******
Jej Ekscelencjo, proszę o zneutralizowanie się
Coś jakby zobojętnienie
Coś jak znieczulenie
Nawet więcej!
Chodzi o odczulenie
SKUTECZNE OD BODŹCA ODCZULENIE
mówiąc miękko: reaktywności na bodziec uśpienie
mówiąc twardo: reaktywności na bodziec uśmiercenie
******
bodźca uśmiercenie
i/lub/przez to
reakcji na bodziec zmienienie
******
jest pewne wierzenie
brak reakcji (na bodziec) bywa bardziej dotkliwy niż jakiekolwiek inne z bodzcem się zmierzenie
******
i jeszcze jedno spostrzeżenie!
nie ma dymu bez ognia
a życia bez śmierci
żeńskiego bez męskiego
i tak dalej…
i tak bez końca
i tak przez życie odbywa się zależne uniezależnienie
*
kto potrzebuje, przypominam o instrukcji obsługi do tekstów na stronie
kto ma chęć, zapraszam do komentowania
*