Wolno Ci odejść
Puszczam Cię wolno
Nie powstrzymuję Cię
Nie zatrzymuję Cię
Nie uwiązuję Cię
Nie blokuję Cię
Nie walczę, by zatrzymać-powstrzymać przed odejściem Cię
*
Uśmiecham się do Ciebie przychylnie
Życzliwie
*
Poddaję się
*
Oddaję Twoją wolę Tobie, nie mnie
Oddaję Cię Twojej drodze
Więcej nie zniewalam Cię
*
Nie ograniczam Cię dłużej
Nie uzależniam Cię
Wręcz przeciwnie
Szanuję Cię
Dlatego puszczam Cię wolno
A puszczając, , błogosławię Cię
Krzyżyk na drogę
Taki z głębi serca
Taki wyrażający głęboką życzliwość i i samo dno miłości
*
Przy tym pożegnaniu pozwól, że wyrażę wdzięczność za tę naszą wspólną wdzięczno-niewdzięczną niedolę
Potrzebowałem/am Cię
Z tyłu, na samym końcu głowy miałem/am za priorytet moje przetrwanie
*
Teraz pora bym oddał(a) Tobie Twoją jurysdykcję
Bym więcej nie zawłaszczał(a) Cię
Bym zaprzestał(a) bawić się w tę uzależniającą grę
Klątwę
Z pańszczyzny zwalniam Cię
Na zawsze
*
Więcej nie obwinię Cię
Winą w uwikłanie nie wciągnę tak Ciebie, jak i samego siebie
Obwinianie odpuszczę sobie
Na zawsze
*
Rezygnuję
Wycofuję się
Pokornie
Chwalebnie
Znikam
Uciekam
Odwracam się
Tę rejteradę akceptuję
Zgadzam się na nią
Przestają postrzegać ją jako tchórzostwo i ucieczkę
Przestaję postrzegać ją jako zdradę
Nazywałem/am rzeczy tak a nie inaczej, by ze słowem nie nie zmierzyć się
*
Przyjmuję Twoje nie
Wyrażone stanowczo, dosadnie, asertywnie
Na Twoje w końcu nie godzę się
Podpisano:
Twoje uzależnienie
Uzależnienie od mamy zaczyna się
Potem następują już tylko różne ‘na temat’ wariacje
Tak zwane
TE AMO MAMO
14/04/2017, Dworzec Poznań Główny, 6:24 PKP Intercity Krzywousty
Wszędzie dobrze, ale u mamy najlepiej
Mi sono perso
*
*