Life Coaching

CZARNE OWCE

Wietrzna górska polana

Łąka kochana

Na niej ja

Za mną trzy owce

Trzy czarne owce

Trzy cholerne owce

Trzy kochane owce

Owce, które prowadzą na manowce

Jestem w kropce

Spojrzeć czy nie spojrzeć na owce?

Jestem w kropce

Chcę i nie chcę patrzeć na owce

*

Żołądkuję się

Tracę głowę

Wpadam w pasję

Zgrzytam zębami

Zionę gniewem

Gorączkuję się

Wychodzę z siebie

Mocuję z sobą się

Dwoję i troję się

Prężę się

Spotkać się z przeciwnościami czy nie

Nie mogę zdecydować się

Nie umiem przełamać się

Szamotam się w rozterce

Skręcam, kulę, wiję się

Kipię

Wrę

Chcę i boję się

*

Stoję ja

Czają się na mnie moje trzy czarne owce

Owce pech-owce

Z wykluczonymi staję twarzą w twarz

Z wykluczonym oko w oko mierzę się

Patrzę hardo aż wykluczone klucz znajdzie

Czekam aż ktoś lub coś otworzy zakluczone drzwi

Liczę, że wykluczone wkluczy się

Liczę na to, że wykluczone swoje miejsce znajdzie

Że wykluczone zrobi inkluzję

Do porządku rzeczy włączy się

Zintegruje

Zasymiluje się

Jak w małżeństwie, na dobre i na złe

*

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s