Zapiski z lektury książki Alexandra Lowena, Zdrada ciała. Dlaczego ludzie wypierają się uczuć i świata, w którym żyją?
Kto kogo tak naprawdę zdradził?
Kto kogo tak naprawdę zdradził jako pierwszy?
Myślisz, że inni zdradzają/oszukują Cię
Zdrada i kłamstwo zaczyna się od Ciebie
***
RZECZYWISTOŚĆ DOŚWIADCZANA JEST WYŁĄCZNIE PRZEZ CIAŁO
Ciało często staje się narzędziem w służbie idei, przekonania, ambicji, oczekiwania
Ciało wierny sługa umysłu
Umysł i jego lojalny sługa, ciało
Ciało staje się narzędziem w służbie tzw. obrazu- symbolu, tworu mentalnego
Przez tę służbę człowiek staje się wyalienowany z rzeczywistości własnego ciała, a w konsekwencji z rzeczywistości jako takiej
*
Gdy Twój obraz Cię dociska, stajesz się ślepy na ciało i jego uczucia
Ślepy na swoje ciało i swoje uczucia
Ślepy na siebie
Twoje ciało staje się wówczas coraz mniej żywotne
Twoje reakcje na wrażenia ze świata zewnętrznego są coraz bardziej ograniczone
A Twój obraz rzeczywistości zawęża się coraz bardziej
Widzisz coraz mniej
Widzisz coraz mniej to, co autentyczne
Nie widzisz prawdy
*
Zaprzęgasz swoje ciało jak konia zaprzęgowego do żądań swego ego, Kolego…
Twoje ego pozbawia Cię życia, Kolego…
To ego to jarzmo, Kolego…
Pozbawia Cię to wolności, przyjemności i zadowolenia
*
Codziennie składasz ofiarę ze swego ciała
Twoje ciało jest ofiarą
Twoje ciało jest ostatecznie Tobą
Zatem sam jesteś ofiarą
Składasz ciało, składasz siebie w ofierze
Poświęcasz swoje ciało czemuś, komuś
Poświęcasz się, tak zwany Chrystusie
To częsty obraz rodzinny: trzeba poświęcać się
Poświęcić potrzeby swego ciała
Poświęcić potrzeby swoje
Zrezygnować z nich, z samego siebie
Dla?
W imię?
Święte samobójcze poświęcenie, nic tylko ukochać Cię szalenie
*
Nie czujesz swego ciała
Ze swoim ciałem średniosię utożsamiasz lub wcale nie utożsamiasz się
W efekcie nie czujesz siebie
Pewności Ci brakuje
Silnej pewności nie weźmiesz z głowy
Ego rozszczepione z ciałem nad ciałem sobie zwycięsko tańcuje
*
Niby wiesz kim jesteś
Ale w głębi tak naprawdę nie
Sama wiedza spokoju nie przyniesie
Potrzebne jest doświadczenie
A to wymaga czucia
Uczucia
Poczucia
*
Całkowita utrata kontaktu z ciałem to schizofrenia
To stan, gdy nie wiesz-nie czujesz, kim jesteś
Żyjesz jakbyś z choinki się urwał, oderwany od rzeczywistości
WIEDZA O WŁASNEJ TOŻSAMOŚCI WYRASTA Z CZUCIA SWOJEGO CIAŁA
***
Postrzegamy siebie samych i siebie nawzajem przez obraz
Nasz twór mentalny
Nasz tworek
Potworek
W konsekwencji nie widzimy osoby, jej uczuć i pragnień
Nie widzimy osoby (i samych siebie) taką, jaką ona w rzeczywistości jest
Wychowywanie jest formą wpasowania dziecka do obrazu, jaki na temat dziecka i rodzicielstwa ma rodzic
Wychowanie, skoro dopasowuje do obrazu
W pewnym sensie odziera z tożsamości
*
Żywotność ciała wyraża jego zdolność do czucia
MARTWOTA EMOCJONALNA to niereagowanie na wrażenia ze świata zewnętrznego
Martwota emocjonalna to zwrócenie się do wewnątrz, do myśli, do fantazji, to pominięcie czucia i działania
Aktywność umysłowa staje się wówczas substytutem żywotności, sztuczną formą kontaktu z rzeczywistością
*
Gdy wstrzymujesz oddech, odcinasz tzw. nieprzyjemne
Wstrzymaniem oddechu próbujesz znieść nieznośną rzeczywistość
Robisz to, żeby przeżyć, w istocie jeszcze bardziej uśmiercasz się
*
Okazuje się, ze w życiu można cierpieć z powodu nieumiejętności mówienia innym ‘nie’
Jeśli nie umiesz powiedzieć nie
Realizujesz każde oczekiwanie
Heroicznie próbujesz unieść je
Udźwignąć
Nadwyrężasz się
Zdradzasz się
*
Zdrada ciała następuje, gdy słuchasz i ulegasz innym zamiast słyszeć siebie i potrzeby swego ciała
Zdradzasz je
Zdradzasz siebie samego
*
Odrzuciłem/am swoje ciało, gdy…
Odrzuciłem/am swoje ciało, bo..
Odebrałam ciału ważność i znaczenie, bo/ gdy…
Za co tak się na sobie samym/samej mścisz?
Za co tak się karcisz?
***
My head keeps tellin’ me „No”
My heart just says lets go
Cause boy you’re a fool in love
And you don’t know who to trust