Potraktuj siebie, swoje ciało, a na końcu swoje życie jako nieznane terytorium
Przestrzenie nieokiełznane
Ty i Twoje ciało musicie wykonać tysiące prób i powtórzeń ruchu, zanim uda się Wam sięgnąć (dosięgnąć; osiągnąć), schwytać, zdobyć
Razem ze swoim ciałem wysilasz się do swojego życia, by wykonywać w nim kolejne, bardziej złożone ruchy i manewry
So called: practice makes perfect
Tylko trening czyni mistrza
Dlatego tak ważne jest próbowanie
Się staranie
Się wysilanie
Się nie poddawanie
Kolejnych ‚punktów do zdobycia’, ‚schwytania’, ‚opanowania’ – opanowanie
*
Próbowanie
W próbowaniu jest staranie, w próbowaniu jest wysiłku wkładanie
Za sprawą próbowania odbywa się rozwój, tj. psychicznych, fizycznych, intelektualnych (i innych) horyzontów poszerzanie
Za sprawą próbowania i podejmowania wysiłku odbywa się synaps lutowanie
Kolejnych ruchów wykonywanie
SCALANIE
Nowych połączeń neuronalnych formowanie
Za sprawą tego
Granic swojej świadomości przestawianie
*
Wysiłku docenianie i niedocenianie
Niedostrzeganie, ile złożoności składa się na ostateczne rozgrywanie
Cudem może okazać się już samo z łóżka wstanie
*
Wachlarz Twoich ‚ruchowych możliwości’ zmienia się
W zależności od czasu, od miejsca
Od tego, co jest Ci potrzebne, a co nie
Kolejna ‚kompetencja ruchowa‚ wytwarza się, gdy przychodzi w Tobie, do Ciebie potrzeba
Gdy okazuje się, że coś jest Ci potrzebne, a coś innego już nie
Kolejne kompetencje motoryczne wymagane są od Ciebie wówczas, gdy nowe konieczności przed Tobą ustawiają się
Potrzebujesz wykonać konkretny ruch; pojawia się potrzeba; podejmujesz decyzję; podejmujesz próby; starasz i wysilasz się; tak długo robisz określony ruch aż uda Ci się
Podejmujesz decyzję o (kolejnych) próbach i wysiłku, bo decydujesz się przeżyć (w ściśle określony sposób) życie swe
Konieczność przeżycia do życia nakręca Cię
Im większy pojawia się w Tobie apetyt na życie, tym większy repertuar możliwości motorycznych pojawia się
Repertuar kinestetyczny także istotnie zmienia się
*
Rozwijając swój zakres motoryczny, krok po kroku siebie, swojego ciała, swojego życia i rzeczywistości uczysz się
Ty i Twoje ciało, Twoje życie i i Twoja rzeczywistość oswajacie ze sobą się
Im bardziej oswojony/a czujesz się, tym bardziej panujesz, tym bardziej wprawiony czujesz się
Życiem przyprawiony
*
Świadomość swojego oddechu ze świadomością siebie wiąże się
Świadomość swojego oddechu za inteligencję swojego ciała uznaje się
Pytanie, na ile inteligentny/a jesteś Ty- jeździec, który próbuje ujarzmić ciało swe?
Pytanie, na ile owocną współpracę ze swoim ciałem stworzycie?
Pytanie, jakie będzie miedzy Tobą a Twoim ciałem i oddechem pożycie?
Czy będziecie mieli satysfakcjonujące współ-życie?
Czy się wspomożecie?
Czy sobie wzajemnie pomożecie?
*
Dobrze jest mieć swoje ciało za sojusznika
Mieć w swoim ciele swojego poplecznika
A swój oddech traktować jako swojej mądrości powiernika
Zastanawia mnie, jak z własnym ciałem/oddechem pogodzić się?
Jak pogodzić się z rytmem i kierunkiem, jakie mój oddech i moje ciało wyznaczają dla mnie?
Jak pogodzić się z potrzebami i koniecznościami, o których moje ciało informuje mnie?
Którym często opieram się
Które często zlekceważyć chcę
Tak jakbym czuł(a) się Bogiem i myślała, że wszystko mogę
Tymczasem moje ‚mogę’ w zakresie wyznaczanym przez moje ciało mieści się
Ciało wyznacza zakresy me
Tyle mogę, na ile pozwala (mi) ciało me
Trzeba z tym pogodzić się
Jak względem tych rytmów i kierunków nie buntować się?
Jak nie walczyć, nie sprzeciwiać się?
Bo poprzez te działania drogocenna życiowa energia wytraca się niemiłosiernie
Jak nie wytracać swojego życia, jak nie wytracać samego/samej się?
Kiedy będzie możliwe, by w swoim ciele zadomowić się?
Udomowić się w ciele
Ciało udomowić w sobie
Kiedy będzie możliwe, by w swoim ciele ustatkować się?
Osiąść w ciele
Rozgościć się
Solidnie zakotwiczyć się
Porządnie uziemić
Nie jakoś a jakość
Jakość, nie jakoś- na to zdecydować się
Na jakie jakości zdecydujesz się?
Na których skupisz swoije drishti*?
Przyciągasz to, o czym myślisz, więc nawet na chwilę nie skupiaj się na tym, czego (więcej) nie chcesz, na to, co pożegnania domaga się
*
Gdy na kogoś lub na coś zewnętrznego oglądasz się
Gdy na coś/na kogoś/na zewnątrz zdarza Ci się zapatrzyć się
Wpaść w zachwyt
Zainspirować się
Zastanów się
Widzisz oto przed sobą coś (jakąś jakość/wartość) za czym tęsknisz, coś, co w Twoim cieniu znajduje się
Patrzysz na niezrealizowany aspekt samego/samej siebie
U kogoś/czegoś na zewnątrz widzisz to światło, które sam(a) (w sobie) wyparłeś/aś się
Dzięki temu mechanizmowi- tzw. projekcji wypartego światła- z pominiętymi i zignorowanym aspektami siebie możesz zmierzyć się
Niemożliwe dłużej staje się, byś ignorował(a) swój potencjał
Musisz dalej rozwijać się
Czyli musisz się starać, próbować, wysilać się
Spoczywanie na laurach?
Zapomnij o tym, nie uda się!
*
Zapomnij o tym, nie uda Ci się!
Znamienne jak dwojako (głęboko także) to stwierdzenie może ‚dać zrozumieć się’
Coś daje się lub nie daje się w zależności od tego, czy się chce czy nie
***
Przemyślenia ze spotkania z profesorem Wojciechem Eichelbergerem, wykładu pt. „Twój najważniejszy projekt życiowy” (*= TY SAM(A)!), organizowanego przez SWPS w Collegium da Vinci, Poznań, dn. 8/09/2018.
***
Przypominam Wam o instrukcji do tekstów, na wypadek, gdyby pojawiały się wątpliwości i/lub niezrozumienie/nieporozumienie, pytania typu: o co chodzi? lub po co to? ;-):
https://stacjacoaching.pl/instrukcja-obslugi-tekstow/
***