Dzieje się życie
Życie pierwsze
Życie podarowane
Życie pogrzebane
Życie ofiarowane
Życie uszanowane
Życie dwunaste
Siedemnaste
Teraz i tu oto odbywa się kolejne wcielenie
Każde kolejne wcielenie następuje, gdy wydarzy się przesilenie
Doniosłe wydarzenie
Osiemnaste wcielenie
Trzydzieste drugie w ciele lub nie
Odcinek sto trzeci życia
Epizod cztery setny do przeżycia
Faza wtórna
Powtórna
Przypływ seryjny
Odpływ cykliczny
Napływ nie pierwszy i nie ostatni
Część tysięczna do dożycia
Odsłona dwa tysiące siedemnaście
Akt dwa tysiące osiemnaście
Ciąg dalszy niewyjaśnionych zaszłości
Kontynuacja rozjaśniania niejasności
Moment nie przeżyty
Minuta zatrzymana w czasie
Etap n-ty
Przeklęty
Odcień dożywotni
Tendencja wzrostowa
Fluktuacja
Hibernacja
Predylekcja spadkowa
Inklinacja lotna
Ulotna
Zalotna
A w tym wszystkim perturbacje
*
Moda na sukces
Zbuntowany anioł
Z archiwum X
Dr House
Ally Mc Beal
*
Turbulencje
KONSEKWENCJE
Sezon kolejny pora zacząć
Sezon okraszony prze-życiem
A w nim zraszone doświadczeniami ambiwalencje
Zraszone, zrażone, rażą ambiwalencje
Zrażone, rażą także konsekwencje
Przerażą konsekwencje?
Porażą konsekwencje?
Da się udźwignąć te konsekwencje?
***
Na pamiątkę czasu, którego nie było
Czasu, który nie będąc, mimo wszystko, nie wiadomo jak, był
Z dedykacją dla osoby, której śmierć uczciły moje narodziny
W rocznicę śmierci, w rocznicę narodzin
Kiedy doszłam do ‚a w tym wszystkim perturbacje’ to nawet się uśmiechnęłam, podziwiając grę myśli i słów, potem jednak zaczęło być bardziej poważnie, a na koniec stało się bardzo poważnie, dwie ostatnie linie wywołały smutek, i już to co było zabawne na początki stało się też poważne. I mogłabym powiedzieć happy birthday, ale jak?
PolubieniePolubienie
Zaobserwowałam w pracy, że często śmiech, jest reakcją wtórną- tzn. reagujemy na coś spontanicznie śmiechem, ale po „wyśmianiu” powoli dociera do świadomości, że pod spodem jest powaga, ból. Sarkazm, ironia, kpina i szydera to także formy chronienia się przed bólem- póki kpię, ironizuję itp. nie mierzę się z faktem, że krytykuję rzeczywistość (inaczej dane słowo byłoby dla nas neutralne i nie wzbudzało żadnych reakcji) i tak naprawdę nie mam na rzeczywistość zgody, boli mnie to, jaka ona jest. Jest także tak, że ludzie boją się doświadczać radości, lekkości, bo doświadczanie tych uczuć wywołuje właśnie skojarzenia z przeszłymi doświadczeniami odwrotnymi (przykrymi). W tym sensie zrozumiałe jest czemu, ktoś w sytuacji radości płacze, doświadcza wzruszenia lub zamiast piszczeć z radości, być podekscytowanym, czuje smutek, jest sparaliżowany- taka osoba emocjonalnie rozwiązuje konflikt starego bólu emocjonalnego.
Odpowiedz sobie na pytanie, co tak naprawdę Cię smuci, Aga.
Powodzenia!
PolubieniePolubienie