***

są elementy przeszłości, które trudno nam porzucić

elementy, od których odkleić nie da/nie udaje nam się

rzep, który do psiego ogona przyczepia się

 

są elementy przeszłości, które do teraźniejszości wkradają się

które na teraz i tu składają się

czasami tak bardzo przyczepiają się, że normalnie w teraźniejszości nie da żyć się!

 

elementy przeszłości, których (rzekomo, deklaratywnie, faktycznie, autentycznie) nie da pozbyć się

 

niezbywalne prawa

no nie?

 

elementy przeszłości, których na głębokim poziomie porzucić nie chce się

porzuconym nikt nie chce czuć się

no nie?

 

żeby pójść do przyszłości, trzeba z przeszłością zmierzyć się

zielone światło do przyszłości nie zapali się, jeśli właściwie z przeszłością nie rozliczysz/nie pożegnasz się

elementy przeszłości, które w teraźniejszości jak czkawka odbijają się

tak odbijają się, że przyszłość nie może zadziać się

 

elementy przeszłości, które jak bumerang powracają

elementy przeszłości, które nachalnie o uwagę wołają

powtarzać trzeba tak długo, aż uczeń nauczy się

oczywiście, są lekcje/przedmioty, których zaliczyć nie chce się

są kwestie, które uniknąć chciałoby się

 

 

trudności przeszłości

ciężkości przeszłości

nieznośności!

historie

narracje

opowieści

złe wieści

 

być świadomym swoich opowieści

być uważnym na po-dar-owy-wane/ przekazywane sobie wieści

obsesyjne wieści

bumerangi myślowe, którymi człowiek się pieści

opowieści!

jak sobie radzisz, słysząc takie wieści?

jak sobie radzisz, notorycznie słuchając tych opowieści?

jak okiełznać te opowieści?

jak znaleźć szacunek dla tych opowieści, w których jeden drugiego bezcześci?

cześć Ci!

bez czci

poradzić sobie ze swoją historią, ze swoją opowieścią

porzucić to, co unieszczęśliwia Cię

konkretne myśli wywołujące konkretne uczucia, wywołujące konkretne zachowania, powodujące określone fizyczne/materialne/namacalne/psychiczne konsekwencje

konkretne myśli, które do cierpienia przyczyniają się

jak długo takie coś wytrzymywać da się?

na ile jesteś gotów/gotowa na reinterpretację historii zdobyć się?

na ile możesz opowiedzieć historię tak (taką), by uszczęśliwiła Cię?

na ile możesz dostrzec, co dobrego zdarzyło się?

 

niektóre rzeczy po prostu poza Twoją kontrolą odbywają się

jeśli nie zgadzasz się, to znaczy, że nadal brakiem wpływu/na ograniczony wpływ nie zgodziłeś/aś się

co zrobisz, by w chwili obecnej znaleźć się?

na ile już z przeszłości/historii/ze swojej opowieści możesz wycofać się?

czy możesz już nad swoją przeszłością/historią/opowieścią pochylić się?

ukłonić się

uczcić to, co wydarzyło się

oddać cześć wszystkim, którym to coś przydarzyło się

zamiast płakać, że mleko rozlało się- ucieszyć się

być może w ogóle nie chciałeś/aś pić mleka, a jeśli tak, to poszczęściło Ci się

no nie?

a może nie nie miałeś/aś pić, bo jeszcze byś otruł(a) się

 

uśmiechnij się, wszystko właściwie ułożyło się

w swoją teraźniejszość i przyszłość zaangażuj się

zamiast tym, czym już nie można zająć się- zajmij się tym, co jeszcze może wydarzyć się

marsz do swojego życia, ono wzywa Cię

***

 

 

instrukcja samorozwoju ;-): https://stacjacoaching.pl/instrukcja-obslugi-tekstow/